Uwagę funkcjonariuszy przykuł zbiornik na gaz zamontowany w osobowym fordzie na ukraińskich numerach rejestracyjnych. Okazało się, że w butli nie ma gazu - były tam natomiast ważące ponad 15 kg bursztynowe kamienie.
Do przemytu przyznał się podróżujący fordem 44-letni ukrainiec. Mężczyzna wyjaśnił, że bursztyn otrzymał w ramach transakcji barterowej za towary, którymi handluje na rynku w Łucku. Jantar wiózł do Polski, żeby sprzedać go z zyskiem.
Mężczyzna usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa skarbowego. Celnicy zarekwirowali nielegalny towar oraz zabezpieczyli prawie 2,5 tysiąca złotych na poczet kary grzywny.
Bursztyn w samochodowej butli na gaz.
W Dorohusku celnicy ujawnili przemyt jantaru o wartości prawie 50 tysięcy złotych.
- 14.04.2017 11:15 (aktualizacja 14.08.2023 23:22)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze